Książka na prezent ślubny!




Ślub to jedno z najważniejszy wydarzeń w życiu, planowanie, organizowanie i ogarnięcie całego chaosu przedślubnego to nie lada wyzwanie dla przyszłych małżonków. Muszą oni podejmować różnorodne decyzje, także te odnośnie prezentów, dlatego bardzo często się zdarza, że zamiast kwiatów mają życzenie dostać książkę. Wtem gości ogarnia z lekka panika, ale co im kupić??? Przeszukujemy internety, błędnym wzrokiem wodzimy po półkach w księgarni i mamy pustkę w głowie, dlatego postanowiłam przyjść Wam z pomocą i zaproponować idealne książki na prezent ślubny.




1. Klasyka

Nic tak nie wyciąga z opresji, jak klasyka - ona zawsze się sprawdza. W tym punkcie proponuje Tolkiena „Władca pierścieni”, Jane Austen „Dzieła zebrane”, czy Michał Bułhakow „Mistrz i Małgorzata”.



2. Poezja

Poezja koi duszę i dodaje skrzydeł, a poeci zazwyczaj tematem swoich wierszy uczynili „miłość”, która może być znakomitym prezentem w postaci słowa wierszowanego. Czytanie wierszy solo lub w ducie może uprzyjemnić niejeden romantyczny wieczór małżonków. Moje propozycje to Wisława Szymborska „Wiersze wybrane” i Jan Twardowski „Tylko miłość się liczy”.



3. Poradniki

Poradniki są świetną opcją prezentową, mogą rozbawić, a przy okazji nic tak nie łączy małżonków, jak wspólne czytanie. Tutaj w poszukiwaniu odpowiednich książek trafiłam na dwie bardzo potrzebne pozycje wydawnicze dla małżonków Caroliny Tiger „Nowożeńcy. Instrukcja obsługi” i Michaliny Wisłockiej "Sztuka kochania".



4. Książki kucharskie

Powiadają, że przez żołądek do serca mężczyzny, a ja bym dodała do kobiety także. W tym punkcie jest dosyć duże pole do popisu, ja Wam zaproponuję  książki, które sama lubię i z nich korzystam, czyli wszystkie książki kucharskie Magdaleny Grzegorczyk (są fantastyczne!), Eliza Mórawska „White plate słodkie”, Marta Dymek „Jadłonomia” oraz  „Zakochani w kuchni. Książka kucharska dla nowożeńców”, specjalnie na tą okoliczność zapakowaną wraz z wyjątkową kartką okolicznościową.





Mam nadzieję, że moje propozycje pomogą niejednej osobie dającej prezent, jak i sprawią dużo radości dla nowożeńców. Bo nic tak nie łączy jak wspólna miłość do książek!

Komentarze

  1. Świetnym prezentem może tez być piękny album o miejscu, gdzie może młodzi by się z chęcią wybrali :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajny pomysł. Poradniki czy książki kucharskie do mnie nie przemawiają jako prezent ślubny. Ale album o miejscu, podróżach, malarstwie. To jest doskonały pomysł, choć wymaga bliskiej znajomości z osobami obdarowywanymi (aby znać ich zainteresowania, plany, marzenia).

      Usuń
  2. Nie spotkalam sie jeszcze z tym by Panstwo Mlodzi zazyczyli sobie ksiazki, ale pomysl genialny. Najlepiej gdyby sami stworzyli taka liste lub przynajmniej okreslili swoje gusta literackie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lista by uratowała z opresji niejednego gościa, ale zazwyczaj nie ma tej listy i radź sobie człowieku :-) pozdrawiam!

      Usuń
  3. Z tego zestawienia najbardziej bym się ucieszyła z poezji :) piękny i romantyczny prezent :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sama się do siebie uśmiechałam na myśl o poezji, bo i mnie by ucieszyła niezmiernie :-)

      Usuń
  4. A ja bym też poleciła "Dobre obyczaje we dwoje. Od chrapania i seksu do kłótni i finansów." Peter Post. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, sprawdziłam i fantastyczny tytuł, zapisuje sobie go!

      Usuń
  5. Klasyka zawsze jest trafiona! Tym bardziej, że można wyszperać taką w naprawie cudnym wydaniu. Niektóre są przepiękne, idealne na prezent, nie tylko ślubny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie też tak myślę, są piękne wznowienia, które ucieszą oko niejednej pary :-)

      Usuń
  6. Świetna lista! Sama planuję poprosić o książki zamiast kwiaty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rewelacja, mam nadzieję, że trafią Wam się niezwykłe książki :-)

      Usuń
  7. Nie ma problemu idealnych książek i prezentów. Nie ma. Jezeli gosci ogarnia panika na mysl o kupnie prezentu dla kogos, to znaczy że nie zna ich dobrze i nie zwraca na nich uwagi. Każdy woli coś innego. Dla jednych par np. idealnym prezentem będzie artbook z filmu science fiction czy mangi, dla innych np. album z linkami albo warsztaty fotografii.

    Klasyka nie zawsze się sprawdza. Czasem para może lubić co innego i się nie dogadać. Nie każdy lubi wiersze i poezję, więc z tym to ostrożnie.

    "Sztuka kochania" jest przestarzała i promuje stare toksyczne rzeczy w związkach... A "nowożeńcy"? Okładka sugeruje związki rożnopłciowe. Boleśnie jestem świadomy jak politycy od lat traktują osoby LGBT+ ale Polacy wyjeżdżają za granicę wziąć ślub a potem w Polsce robią wesela więc jak najbardziej należałoby brać pod uwagę konieczność kupienia prezentu ślubnego dla pary jednopłciowej.

    Wspólna miłośc do książek nie oznacza lubienia tego samego. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Multikulturalny, ależ się cieszę , że ktoś się ze mną nie zgadza zawsze można polemizować, bo każdy kij ma dwa końce! Pisząc tego posta przyznaję brałam pod uwagę klasyczny związek kobiety i mężczyzny, co nie znaczy, że pary jednopłciowe nie mogą skorzystać z tego zestawienia. Jeśli chodzi o "Sztukę kochania", książka ta ma drugie życie i jest bum, szczególnie te wznowione wydanie, a wartości tam zwarte są wciąż co niektóre są aktualne, ale każdy ma prawo do własnego zadania.

      Jeśli chodzi o samo kupno i panikę gości, najlepsza w tym wypadku byłaby lista co chcemy, dużo osób określa np. są to kryminały, albo poezja. Lecz w większości jest to szczęśliwy traf, bo nie wszyscy znają się na tym co para lubi np. spotkanie z ciocią Zosią po latach może skutkować otrzymaniem książki, której my byśmy sobie nigdy nie kupili. Dla takich właśnie osób zrobiłam te zestawienie.

      Ostatnia kwestia to, że pary lubią książki nie oznacza lubienie tego samego - ależ oczywiście, że tak ale zawsze można wypośrodkować np. książki kucharskie, mogą być doskonałym prezentem dla małżonków, lub poradniki (niekoniecznie te, o których wspomniałam). Można też kupić dwie różne książki dla pary, bo różnice też łączą małżonków. Mam nadzieję, że jesteś w pełni usatysfakcjonowany moją odpowiedzią! Pozdrawiam!

      Usuń
  8. Gdybym ja brała ślub (a na to się zdecydowanie nie zanosi) to chyba dałabym gościom ogromną listę książek do kupienia zamiast kwiatów 😂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lista to jest zawsze wyjście z opresji, ale często goście coś wyjątkowego chcą kupić od siebie i taka ściągawka zawsze się sprawdzi :-)

      Usuń
  9. Jak najbardziej mże być na prezent śluby tylko chyba tzreba by uzgodnić jaką i za ile :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za ile to mi się wydaje, że jest to zbędne. Każdy sam zdecyduję za jaką kwotę chcę dać prezent, w każdym razie wszelkie wskazówki są wskazane dla nowożeńców :-)

      Usuń
  10. Kiedy ja wychodziłam za mąż (wieki temu...) nie było jeszcze tego obyczaju, aby sugerować gościom przyniesienie czegoś zamiast kwiatka.
    Gdybym dzisiaj miała taką możliwość, zrobiłabym listę, gdyż moje upodobania czytelnicze są hmm...nieoczywiste ;)
    Ależ to byłoby piękne - zrobić dłuuuugą listę książek i wszystkie dostać ;)

    http://czytamiznikam.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Element zaskoczenia tez jest fajny, gdy dostaniemy coś z poza listy :-) pozdrawiam!

      Usuń
  11. Bardzo podoba mi się idea obdarowywania nowożeńców książkami, zwłaszcza w zastępstwie za kwiaty. Sama bardzo bym się ucieszyła z takiego podarunku, szczególnie zaś z poezji ☺

    OdpowiedzUsuń
  12. uwielbiam ideę pod tytułem "książka zamiast kwiatka" dla nowożeńców. Zawsze staram się wybrać taki tytuł, który będzie nawiazywał do zainteresowań młodej pary. Do tego zestawienia dodałabym tez jeszcze pięknie wydane książki podróznicze;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja bym się tam z każdej książki ucieszyła :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Super lista, gdybym musiała kupić młodej parze książkę miałabym problem. Dzięki Twoim pomysłom wiem, ze najlepszą opcją wg mnie byłaby książka kucharska.

    OdpowiedzUsuń
  15. Rewelacyjny pomysł na prezent! A akurat niedługo idziemy na ślub, więc pomysł wykorzystam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz