Najbardziej nieoczekiwane podsumowanie roku 2018!



Wiem, wiem ostatni wpis świąteczny miał być tym, który miał zamykać rok 2018 ale cóż kobiety są nieprzewidywalne i skomplikowane, dlatego postawiłam dać temu wyraz w tym oto wpisie. 


Podsumowanie roku 2018 czas zacząć!


Wiek: odpowiedni
Waga: o mój Boże ciągle na plusie
Praca:  wciąż młoda i pracująca bibliotekarka! 
Zmiany: zdaniem naukowców, co 7 lat następuje rewolucja życiowa, a ja jestem w tym granicznym punkcie. Czekam najlepszego nie mając tipsów, botoksu i sztucznego biustu - myślicie, że zmiana wciąż przyjdzie? 
Tytuł książki, który mnie powalił na łopatki: "Instrukcja obsługi penisa" (nie mogę się przestać śmiać,kiedy widzę tą książkę) - będzie recenzja, bądźcie cierpliwi!
Ilość happy recenzji: 25
Odkryte miejsce dla książkolubów: Kornel i Przyjaciele w Cieszynie
Plany: nieprzewidywalne i wielkie jak moja torebka bez dna - spotkania na żywo z Wami (o tym już niedługo), kolejne szczęśliwe książki i aktywna współpraca.
Porażki: pościg jednym busem, abym zdążyła na drugi bus. Kierowca klął pod nosem pie...one korki, a ja w duchu razem z nim, bo w grupie siła. Cóż nie zdążyliśmy, ale są wspomnienia!
Szczęście: to wy - moi czytelnicy!


KOCHANI WSZYSTKIEGO DOBREGO NA NOWY 2019 ROK, OCZEKUJCIE NAJLEPSZEGO!









Komentarze