Last minute - książkowe prezenty dla każdego!

 

Temu wpisowi towarzyszą niesamowite emocje, minęło kilka miesięcy od ostatniego wpisu. I choć miałam co chwilę pomysły co napisać, o czym napisać i cała wizja "siedziała" mi w głowie, to w żaden sposób nie mogłam ogarnąć tego czasowo i organizacyjnie. Dziś jest ten dzień kiedy, towarzyszy mi moja ulubiona lampka, cisza, parująca herbata z sokiem malinowym, a tryliardy małych trzepoczący się motylków w brzuchu dają znać, że nie warto się poddawać. Kochani moi bardzo się cieszę, że dalej jesteście ze mną! W tym wpisie będą książki, które przeczytałam i polecam całym moim czytelniczym serduchem.


Mamy taki wieczorny rytuał z moim synkiem, że opowiadam mu historie o małej myszce, które w zależności od mojej wyobraźni ma różne przygody. Pewnego dnia kiedy zobaczyłam na wystawie w księgarni książkę Jill Barklem "W jeżynowym grodzie" o małych myszkach to wiedziałam, że nasze nocne zasypianie będzie wzbogacone o kolejne historie tym razem z pomocą brytyjskiej autorki. Są to ciepłe i przyjazne opowieści, pełne beztroski oraz radości. Z pewnością każde dziecko pokocha te historie, a czytane zgodnie z porami roku przenoszą nas do niezwykłej krainy Jeżynowego Grodu. Nie sposób też nie wspomnieć, o pięknych ilustracjach, które dodają wyjątkowości tej przepięknej książce dla najmłodszego czytelnika. Polecam od lat 3!

Książki biblioterapeutyczne mają dla mnie szczególne znaczenie, mogą diametralnie zmienić życie czytelnika do którego jest ona skierowana. Oto mamy opowieść Katarzyny Wierzbickiej dla dzieci o słoniu, który czuje się niewidzialny i postanawia to zmienić. W takcie tej niezwykłej metamorfozy zmieni także życie swoich najbliższych. To pozycja o odmienności, akceptacji i tolerancji, która będzie doskonałym pretekstem do rozmów o tym, że pomimo różnic możemy się wzajemnie wpierać i lubić. Ilustracja są tutaj stworzone przez artystkę Agę Gaj, która ma swój maleńki  zaczarowany sklepik w centrum Krakowa. Polecam książkę dla dzieci od 5 do 8 lat!



Życie Violette" Valerie Perrin to książka, która zawładnęła moim życiem przez tydzień i to była absolutna magia. Poznajemy historię życia Violette, która smakuje życie małymi łyczkami, ale nie zawsze jest to smak słodkiego błogiego uczucia, czasem to gorzki smak - nieodłącznym towarzysz każdego życia. Kobieta jest dozorczyniom na cmentarzu i jeśli myślisz, że praca tam będzie dla naszej bohaterki ciężarem to jesteś w błędzie. Odmieni jej los diametralnie i będzie doskonałym antidotum na jej troski. W niewyjaśnionych dotąd okolicznościach zaginął jej mąż, a ona mierzy się także z inną osobistą tragedią... Książka jest absolutnie przewspaniała. Gwarantuje, że nie da ona zmrużyć oka osoby obdarowanej przez najbliższe noce, a każda strona to kolejne losy naszej niezwykłej bohaterki.

 


Tę książkę nie da się sklasyfikować jest wyjątkowo realistyczna, a podczas czytania czujemy bezsilność i obezwładniając lęk. Oto tradycyjna rodzina, która pod powłoczką zwykłej szarości życia, kryje tajemnice, żale i niezrozumienie. Główny wątek nakierowany jest na dwunastoletnią Basię, która posiada talent plastyczny. Jednak czy rodzice są w stanie ją wspierać w rozwoju i czy małomiasteczkowe środowisko usłyszy także jej wołanie o pomoc? Polecam dla pedagogów, ale także dla osób, które nadal walczą z demonami dzieciństwa. Książka, która zostaje w pamięci na bardzo długo.


Gdybym miała wskazać książkę, która w tym roku miała dla mnie wyjątkowe znaczenie to z pewnością "Nawyki milionerów" Deana Graziosi byłaby jedną z nich. To jest sztos poradnikowy i z pewnością książka, która będzie miała wyjątkowe miejsce w księgozbiorze u niejednego czytelnika. Dean to mówca motywacyjny, trener osobisty, przedsiębiorca w branży nieruchomości oraz autor bestsellerów. Jego pozycja wydawnicza może być zarówno dla ludzi młodych jak i osób dojrzałych mający wytyczony cel lub nadal szukający go. Początkowo myślałam, że jest to kolejny poradnik w stylu możesz zmienić swoje życie bla, bla, bla .... Zaczynałam czytać z rezerwą, następnie z zainteresowaniem, przechodząc do pochłaniania. Zawsze stosuje zasadę czytania poradników dwukrotnie i teraz jestem na etapie czytania z notatnikiem oraz wykonywania ćwiczeń. Uwaga przechodzę do konkretów treściowych dzięki tej książce wytyczymy dla siebie idealną ścieżkę zawodową, określając cel, zwiększając produktywność, a przede wszystkim uwierzymy w siebie i swoje możliwości! Gwarantuje, że inwestycja w zakupiony egzemplarz, będzie procentować dla dalszego rozwoju osoby obdarowanej. Dla mnie jest absolutny HIT.

To pięć mocnych pozycji do zakupu na prezent pod choinkę. Mam jeszcze prośbę o zakup wybranej książki w księgarni kameralnej, które pomimo, że często nie mogą konkurować ze sklepami internetowymi to mają w sobie  niezaprzeczalny urok i magię. Tymczasem misja książka na prezent last minute wypełniona...mogę iść spać!


Komentarze